For Trance, Vol. 2 - DSG

Do ya, do ya, do ya, do ya see the light Do ya, do ya, do ya, do ya see the light Do you see the light? You can always call my name and I'll be there Do ya, do ya, do ya, do ya see the light Do ya, do ya, do ya, do ya see the light Ooh ooh ooh ooh Ooh ooh ooh ooh Life is what you make it A choice for you, decide what to do And love is worth a taking A light that shines its way from me to you I'll be looking for it, searching for it Looking for the light I'll be looking for it, searching for it Looking for the light Do you see the light shining on you It's coming straight to your heart Oh, do you see the light, what can you do Nothing can keep us apart Do ya, do ya, do ya, do ya see the light Do ya, do ya, do ya, do ya see the light Do you see the light? You can always call my name and I'll be there I'll be looking for it, searching for it Looking for the light Do you see the light? Do you see the light? You can always call my name and I'll be there I'll be looking for it, searching for it Looking for the light Do you see the light? Oh oh, do'y do'y do you, oh oh Oh oh, do'y do'y do you, oh oh Life is what you make it A choice for you, decide what to do And love is worth a taking A light that shines its way from me to you Oh oh, man I try to live forever I won't tell the world about this love Oh oh, cause it's a choise, we'll be together Light shine love The light, the light, the light, the light The light [Do ya, do ya], the light [do ya, do ya see the light] The light [Do ya, do ya], the light [do ya, do ya see the light]

Wszystko komplikuje się o świcie Tuż zaraz po nocy Nie mam już na twarzy nic co może Ukryć mi wady, o nie Błądzę po salonie, nawet ładny No trochę obcy Jak się tak namyślę dłużej chyba Nie ma w tym zdrady, co nie? Jestem jak kot, choć nie umiem spaść Wprost na cztery łapy Nie wiem czy świat jest tego wart By od niego rady brać Z jego okna widok niewyraźny Taki jak każdy Myśli bolą mnie na samą myśl o Trudnych początkach, o nie Mechanizmy ciała mówią do mnie Żebym już wyszła Mam pod skórą coś co przypomina Ślepego Włóczykija Jestem jak kot, choć nie umiem spaść Wprost na cztery łapy Nie wiem czy świat jest tego wart By od niego rady brać Jestem jak pies, nigdy nie wiem jak Spaść na cztery łapy Nie wiem czy ktoś jest tego wart By od niego miłość brać Nie mogę się poskładać, nawet gdybym chciała Nie mogę nawet chcieć, bo w głowie głupio mi Nie mogę się poskładać i nauczyć kłamać Czy sama warta jestem, by dać miłość mi? Jestem jak kot, choć nie umiem spaść Wprost na cztery łapy Nie wiem czy świat jest tego wart By od niego rady brać Jestem jak pies, nigdy nie wiem jak Spaść na cztery łapy Nie wiem czy ktoś jest tego wart By od niego miłość brać

Miałam taki sen Było ciemno, ja spadałam Przecież to był sen, tylko sen Uszczypnęłam się Ale to nie zadziałało Przecież to jest sen, obudź się Czemu, oj czemu Tak ciężkie me powieki Śnię już chyba wieki Czemu, oj czemu Gęsia skórka mnie otula Szorstka moja skóra Uderzę o dno, zderzę się Obudź mnie Nie wiem czy jawa to czy sen Boję się Wzięłam tylko kęs Tego zatrutego jabłka Burgundowy szept kusił mnie Bardzo stary sad Nie spotkałam tam aniołów Pogubiłam się, obudź mnie Czemu, oj czemu Tak ciężkie me powieki Śnię już chyba wieki Czemu, oj czemu Gęsia skórka mnie otula Szorstka moja skóra Uderzę o dno, zderzę się Obudź mnie Nie wiem czy jawa to czy sen Boję się Uderzę o dno, zderzę się Obudź mnie Nie wiem czy jawa to czy sen Boję się Uderzę o dno, uderzę o dno Uderzę o dno, uderzę o dno Hmmm, hmmmm, hmmmm Uderzę, uderzę o dno La-la-la-li Uderzę o dno